Z bardzo dobrej strony pokazali się hokeiści Budowlanego Klubu Sportowego podczas turnieju finałowego II ligi w Krynicy. Do awansu do półfinału zabrakło im jednak jednej bramki.
Bydgoszczanie do Krynicy jechali ze świadomością, że czeka ich bardzo trudne zadanie. W rozgrywkach grupowych ich rywalami były bowiem dwie silne ekipy z grupy południowej II ligi. Pierwszy grupowy pojedynek stoczyli z KS Hockey Team Oświęcim. O jego wyniku zdecydowała już pierwsza tercja, którą bydgoszczanie przegrali aż 1:4. Dwie kolejne były już bardziej wyrównane i zakończyły się remisami. Trzy punkty do swojego dorobku dopisali jednak hokeiści z Małopolski wygrywając cały mecz 8:5.
Kolejnym grupowym przeciwnikiem BKS była ekipa KS Sigma Katowice, która wcześniej pokonała KS Hockey Team Oświęcim 4:1. Już przed meczem jasne więc było, że bydgoszczanie będą musieli pokonać śląski zespół różnicą trzech bramek, aby zapewnić sobie udział w fazie pucharowej turnieju. Mecz lepiej zaczęli katowiczanie, którzy po pierwszych 20 minutach prowadzili 2:0. Bydgoszczanie nie zamierzali jednak składać broni i w drugiej tercji odrobili starty z nawiązką wygrywając tą część gry 4:1. Trzecia odsłona to już prawdziwa pogoń za wymarzonym wynikiem. Mimo bramki straconej na początku tercji bydgoszczanie walczyli ambitnie, co przyniosło efekt w postaci dwóch goli. Niestety nie wystarczyło to do zajęcia jednego z dwóch miejsc premiowanych awansem do półfinału. Co prawda pokonali faworyzowany zespół z Katowic 6:4, jednak do pełni szczęścia zabrakło jednej bramki.
Ostatecznie cały turniej wygrała drużyna KH Gazda Team Nowy Targ, która w finałowym meczu dopiero po rzutach karnych pokonała ekipę KS Hockey Team Oświęcim 4:3. Bydgoszczanie do domu wrócili również z podniesionymi głowami. Pierwszy raz od bardzo dawna bydgoska drużyna pokazała się bowiem w kolebce rodzimego hokeja czyli Polsce południowej. I wstydu z pewnością nie przyniosła.